Opracowując koncepcję gry BioShock Infinite, studio Irrational Games brało pod uwagę bardzo różne opcje dotyczące tzw. settingu. Bill Gardner zdradził w wywiadzie udzielonym redaktorom serwisu Polygon, że jedną z rozważanych propozycji była epoka renesansu, niezbyt popularna wśród producentów oprogramowania rozrywkowego. Plan spalił na panewce, gdy Ubisoft odkrył karty dotyczące drugiej odsłony cyklu Assassin's Creed. Autorzy zdali sobie sprawę, że przygody Ezio Auditore trafią do sklepów o wiele wcześniej i zdecydowali się podążyć w zupełnie innym kierunku.
0 komentarze:
Prześlij komentarz